:07:01
Zobacz, co zdobyłem
pod Bramą Brandenburską.
:07:07
- Za ile?
- Tuzin batoników.
:07:10
Mają jeszcze rozmiar 9 i pół.
:07:12
- I tak nie miałbym komu dać.
- A Trudy?
:07:14
Zdmuchnął mi ją rosyjski sierżant
za funt zjełczałego masła.
:07:18
- Te Niemki są wszystkie takie same.
- Nie uogólniaj.
:07:21
Ja się nie boję rosyjskiego generała
z toną kawioru.
:07:26
Ładne wykończenie stopy.
:07:30
Najlepsze.
:07:41
Jesteśmy na miejscu.
Możemy rozładowywać?
:07:53
Prezentuj broń!
:08:13
- Witam, pułkowniku.
- Miło mi, generale.
:08:16
Pan Giffin z Teksasu, generał Finney.
Generał McAndrew, pułkownik Plummer.
:08:20
- Miło mi.
- Pan Salvatore z Nowego Jorku.
:08:22
- Z Bronxu.
- Nie wygląda pan na kogoś z Wall Street.
:08:25
Pan Yandell, poseł z Wirginii.
Pan Kraus, poseł z Illinois.
:08:29
Chwileczkę.
Chcę uwiecznić te rangi.
:08:33
Jakie miłe powitanie.
:08:35
Dziękuję i przepraszam za orkiestrę.
:08:37
- I słusznie.
- To tylko połowa zespołu.
:08:40
- Normalnie zespół liczy 40 osób.
- To straszne.
:08:43
Resztę wysłaliśmy do sektora brytyjskiego
na paradę. Obchodzą Empire Day.
:08:47
Miałam nadzieję, że zastanę tu wojsko
traktujące swoje zadania poważnie.
:08:51
A okazuje się, że macie
40-osobową orkiestrę.
:08:54
Czy są w niej perkusistki w stopniu majora?
:08:56
- Przedstawiam...
- Wiem.
:08:58
Generał Finney, generał McAndrew
i pułkownik Plummer.