A Foreign Affair
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:08:13
- Witam, pułkowniku.
- Miło mi, generale.

:08:16
Pan Giffin z Teksasu, generał Finney.
Generał McAndrew, pułkownik Plummer.

:08:20
- Miło mi.
- Pan Salvatore z Nowego Jorku.

:08:22
- Z Bronxu.
- Nie wygląda pan na kogoś z Wall Street.

:08:25
Pan Yandell, poseł z Wirginii.
Pan Kraus, poseł z Illinois.

:08:29
Chwileczkę.
Chcę uwiecznić te rangi.

:08:33
Jakie miłe powitanie.
:08:35
Dziękuję i przepraszam za orkiestrę.
:08:37
- I słusznie.
- To tylko połowa zespołu.

:08:40
- Normalnie zespół liczy 40 osób.
- To straszne.

:08:43
Resztę wysłaliśmy do sektora brytyjskiego
na paradę. Obchodzą Empire Day.

:08:47
Miałam nadzieję, że zastanę tu wojsko
traktujące swoje zadania poważnie.

:08:51
A okazuje się, że macie
40-osobową orkiestrę.

:08:54
Czy są w niej perkusistki w stopniu majora?
:08:56
- Przedstawiam...
- Wiem.

:08:58
Generał Finney, generał McAndrew
i pułkownik Plummer.

:09:01
Mam to w swoich danych. Jestem panna
Frost, posłanka z Iowa, okręg 9.

:09:05
To miłe, że gościmy dla odmiany
reprezentanta płci żeńskiej.

:09:08
Bardzo miłe.
:09:09
Proponuję, żeby skończyć
z nadskakiwaniem.

:09:13
Jako prezes komitetu,
przekazuję pozdrowienia

:09:16
od narodu Stanów Zjednoczonych Ameryki.
:09:19
To przyjemne powitanie jest dobrą wróżbą
na pomyślność naszej misji.

:09:24
Mam nadzieję. A teraz zapraszam na lunch.
:09:29
Bardzo skromny lunch.
Omlet z jajek w proszku i konserwa mięsna.

:09:40
- Pomóc pani?
- Dziękuję.

:09:43
Zgodziłam się doręczyć to
kapitanowi Johnowi Pringle'owi

:09:46
stacjonującemu w Berlinie w rejonie G2.
:09:49
- Może mi pan powiedzieć, jak to załatwić?
- Spróbuję.

:09:52
Drogą oficjalną? Mam tylko pięć dni.
:09:55
Kapitanie Pringle!
:09:58
Kapitanie Pringle!

podgląd.
następnego.