:47:01
Pan nie rozumie tych układów.
:47:05
W takich sprawach czas się nie liczy.
:47:07
Czy komitet o tym wie?
:47:12
Jest pan pewien, że ten dom nie ma
tylnego wejścia?
:47:16
Nie ma nawet tylnej ściany.
:47:17
Musi na kogoś czekać, bo pali się światło.
:47:20
Może robi na drutach
albo marynuje brzoskwinie.
:47:24
Ale my wiemy, co i jak.
:47:31
Marynowane brzoskwinie.
:47:34
Pewnie tęskni pan za Iowa.
Bo ja już tęsknię.
:47:39
- Zmieniło się od pańskiego wyjazdu.
- Tak?
:47:42
Wiele rzeczy się wydarzyło,
zwłaszcza w Murdoch.
:47:45
Pamięta pan ulicę Union?
:47:48
Zmienili jej nazwę na bulwar Iwo Jima.
:47:52
- To coś nowego.
- A na poczcie był skandal.
:47:55
- Tak?
- Poszło o malowidło ścienne na poczcie.
:47:59
Miasto zebrało 2000 dolarów na malarza,
:48:02
a burmistrz wynajął swojego kuzyna
z Chicago.
:48:05
- To miło.
- Miało 25 metrów długości.
:48:07
Miało przedstawiać
ostatnie stanowisko Custera.
:48:09
Po wyjeździe tego kuzyna okazało się,
że to nie jest oryginał.
:48:13
Skopiował wszystko z reklamy piwa.
:48:17
- Było z tym mnóstwo kłopotów.
- Traktuje pani Iowa bardzo poważnie.
:48:21
Owszem. Lubię je. A pan?
:48:25
Zdobyliśmy wiele odznaczeń.
Same nagrody 4H.
:48:28
Robi się chłodno.
:48:30
Do niedawna mieliśmy najniższą
przestępczość nieletnich.
:48:34
Co się stało?
:48:35
Jakiś chłopiec zaatakował swoją babkę
lampą lutowniczą.
:48:38
Spadliśmy do 16 pozycji. Taki wstyd.
:48:52
Co to było?
:48:54
- Świerszcze.
- Coś spadło.
:48:57
- To znaczy?
- Coś metalowego.
:48:59
Metalowego?