Vertigo
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:36:01
Nie Carlotta. Żona Elstera.
:36:05
Tak. Sądzę, że uznałabyś ją za...
:36:09
Przyjrzę się portretowi. Do widzenia.
:36:12
- Midge...
- Do widzenia!

:36:44
Dobra robota, Scottie. Jesteś fachowcem.
:36:47
- To Carlotta Valdés.
- Tak.

:36:48
Nie powiedziałeś mi wszystkiego.
:36:51
- Nie wiedziałem, dokąd cię zaprowadzi.
- Ale wiedziałeś o tym.

:36:56
Zauważyłeś jej fryzurę? Jest jeszcze coś.
:37:00
Moja żona, Madeleine, ma trochę biżuterii,
ktora należała do Carlotty.

:37:04
Odziedziczyła ją.
:37:06
Nigdy jej nie nosiła. Zbyt staroświecka.
:37:09
Do niedawna.
:37:11
Teraz, kiedy jest sama, wyjmuje ją, ogląda,
:37:15
przekłada delikatnie, z ciekawością...
:37:18
zakłada ją i przygląda się sobie w lustrze,
:37:22
a potem odchodzi do tego innego świata,
staje się kimś innym.

:37:26
Kim była Carlotta Valdés?
Babką twojej żony?

:37:31
Prababką.
:37:32
Dziecko, ktore jej odebrano,
:37:35
ktorego strata doprowadziła ją do
szaleństwa, to była babka Madeleine.

:37:39
A hotel McKittrick to dom Carlotty Valdés.
:37:45
To chyba wszystko tłumaczy.
:37:47
Nietrudno wpaść w obsesję,
kiedy ma się taką historię w rodzinie.

:37:52
Ona nigdy nie słyszała o Carlotcie Valdés.
:37:55
Nie zna grobu u misjonarek
Matki Boskiej Bolesnej?

:37:57
Ani tego domu na ulicy Eddy?

podgląd.
następnego.