1:16:02
Informacji tych miał dostarczyć
pan Ferguson.
1:16:04
Powziął wszelkie działania,
by ochronić swoją żonę.
1:16:07
Nie mogł przewidzieć,
że choroba pana Fergusona,
1:16:10
jego lęk wysokości,
1:16:12
uczyni go bezsilnym
w decydującym momencie.
1:16:15
Jeśli chodzi o pana Fergusona,
1:16:17
słyszeliście zeznanie
jego byłego zwierzchnika,
1:16:20
kapitana Hansena z San Francisco,
1:16:24
dotyczące charakteru i umiejętności
wyżej wymienionego.
1:16:26
Opinia pana Hansena
jest wręcz entuzjastyczna.
1:16:29
Fakt, że już raz,
w podobnych okolicznościach,
1:16:32
pan Ferguson nie zapobiegł śmierci kolegi,
1:16:36
kapitan Hansen określił
jako "nieszczęśliwy wypadek".
1:16:42
Oczywiście panu Fergusonowi
należą się gratulacje...
1:16:44
za to, że raz ocalił życie tej kobiecie,
1:16:47
kiedy w napadzie choroby
rzuciła się do zatoki.
1:16:52
Szkoda, że znając
jej skłonności samobojcze,
1:16:56
nie podjął wysiłku,
gdy nastąpił kolejny kryzys.
1:17:01
Ale nie możemy tu sądzić braku inicjatywy
ze strony pana Fergusona.
1:17:06
Nie zrobił nic,
1:17:07
a prawo niewiele mowi
na temat zaniechania.
1:17:11
Rownież jego dziwne zachowanie
po wypadku...
1:17:17
nie powinno mieć wpływu na wasz werdykt.
1:17:20
Nie pozostał na miejscu tragedii. Odjechał.
1:17:24
Utrzymuje, że nic nie pamięta i nie wie,
co się z nim działo do momentu,
1:17:28
kiedy odzyskał przytomność w parę
godzin poźniej w swoim mieszkaniu.
1:17:32
Możecie to uznać bądź nie.
1:17:36
Nie jest też wykluczone, że, pozwoliwszy
już raz na śmierć w podobnej sytuacji,
1:17:41
nie był w stanie znieść tragicznych
skutkow swojej słabości...
1:17:44
i uciekł.
1:17:48
Nie powinno to mieć wpływu
na wasz werdykt.
1:17:51
To sprawa jego sumienia.
1:17:56
Na podstawie dowodow dotyczących stanu
psychicznego pani Elster przed śmiercią,