Some Like It Hot
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:56:01
Ubrania leżą na tobie lepiej niż na mnie.
:56:04
Uważaj, Daphne.
:56:06
- Sugar, chodź. Zagramy w piłkę.
- Dobra.

:56:10
Junior. Czas na drzemkę.
:56:12
Nie. Ja chcę się bawić.
:56:14
Słyszałeś, co mówiła mama, Junior.
Wynocha.

:56:16
Ta plaża jest za mała dla nas obu.
:56:19
Mamusiu.
:56:21
Zaczynamy.
:56:23
Czarna kawa, słodka wata.
:56:26
Ilu chłopców za mną lata?
:56:30
Raz, dwa, trzy,
:56:33
cztery, pięć, sześć, siedem...
:56:42
- Jakże mi przykro.
- Nic się pani nie stało?

:56:44
- Nie sądzę.
- Proszę się upewnić.

:56:47
Kiedy ludzie dowiadują się, kim jestem,
:56:49
wynajmują podejrzanego adwokata
i wytaczają mi proces prawie o milion.

:56:54
Ja panu nic nie wytoczę,
bez względu na to, kim pan jest.

:56:56
Dziękuję.
:56:59
- Kim pan jest?
- Bez przesady.

:57:06
Chodź.
:57:08
No, nie.
:57:10
Siemanko.
:57:16
- Czy ja już gdzieś pana nie widziałam?
- Mało prawdopodobne.

:57:19
- Zatrzymał się pan w hotelu?
- W żadnym wypadku.

:57:22
Pana twarz jest mi znajoma.
:57:24
Pewnie widziała ją pani
w gazetach czy czasopismach.

:57:27
- Vanity Fair.
- Pewnie tak.

:57:29
Czy może się pani trochę przesunąć?
Zasłania mi pani widok.

:57:33
Na co?
:57:34
Wciągną biało-czerwoną flagę na jachcie,
kiedy będzie pora na koktajle.

:57:38
Ma pan jacht?
:57:41
Który to? Ten duży?
:57:44
Oczywiście, że nie.
:57:45
Gdy na świecie taka bieda, nikt nie
powinien mieć jachtu na ponad 12 osób.

:57:50
Całkowicie się zgadzam.
:57:52
Proszę powiedzieć, kto wciąga tę flagę?
:57:54
- Pana żona?
- Nie, mój steward flagowy.

:57:57
A kto przygotowuje koktajle? Pana żona?

podgląd.
następnego.