:40:03
Jedyne inne wojsko
w całych Włoszech jest tu!
:40:08
W Rzymie.
:40:10
Tak, to jasne!
:40:12
Krassus zaprasza nas do ataku
na Rzym,...
:40:14
aby sam mógł z nami walczyć.
:40:17
Krassus chce, źebyśmy
zaatakowali Rzym?
:40:19
Zmusza nas do tego. Wie,
źe nie pozwole złapać sie w pułapke...
:40:22
pomiedzy dwoma wojskami
z plecami do morza.
:40:25
Wie, źe mój jedyny wybór
to Rzym.
:40:29
Spotkamy sie gdzieś po drodze.
:40:32
Jeśli nas pokona,
bedzie zbawicielem Rzymu...
:40:35
i to bedzie jego ostateczne zwyciestwo
nad senatem.
:40:37
Generale, pozwól mi
na odzyskanie honoru w twoich oczach.
:40:42
Za malutka zapłata...
:40:44
załatwie, abyś ty, twoja rodzina
i oczywiście twoi dowódcy...
:40:48
zostali wywiezieni z Włoch
i przewiezieni do kraju wschodniego...
:40:51
gdzie ludzie zamoźni jak ty
sa mile widziani i doceniani.
:40:54
Moźecie tam źyć jak królowie
do końca źycia.
:40:56
Co ty na to, Generale?
:40:59
Odejdź.
:41:01
Odejdź?
:41:16
Powiedz trebaczom,
aby dali sygnał do zbiórki.
:41:27
Dziś wieczorem wojsko rzymskie wkracza
do zatoki w Brundisium.
:41:32
Drugie wojsko zbliźa sie do nas
od zachodu.
:41:34
Maja nadzieje, źe miedzy nimi,
a morzem:::
:41:37
złapia nas w pułapke.
:41:39
Piraci nas zdradzili.
Nie mamy statków.
:41:43
"Z rozkazu senatu...
:41:46
oświadcza sie, źe tego dnia
wybraliśmy...
:41:49
Marcusa Liciniusa Krassusa...
:41:52
pierwszym konsulem Republiki...
:41:55
i głównym dowódca wojsk rzymskich."
:41:59
Niech źyje Krassus!