:11:01
Wrócimy na miejsce zbrodni.
:11:08
Bardzo dobrze, pastorze.
:11:10
Doskonale!
:11:38
Jeśli nasz plan się powiedzie,
wie pan, co robić?
:11:44
- Tak sądzę.
- Na dół. Ktoś pana zobaczy.
:11:56
Zbieram...
:11:59
...używane rzeczy
na kościelny kiermasz.
:12:02
Jest pani chrześcijanką?
:12:04
- Oczywiście.
- No więc?
:12:07
Jeśli to dla Kościoła,
coś się znajdzie.
:12:14
Mam tu cały jej dobytek.
Słyszała pani o mojej siostrze?
:12:17
Biedaczka.
:12:19
Wiedziałam, że źle skończy,
nędzna aktoreczka.
:12:22
Myślałam,
że była barmanką.
:12:24
Kiedyś występowała.
:12:28
Zrobił to tutaj,
gołymi rękami.
:12:31
Był w rękawiczkach.
:12:32
Na jedno wychodzi.
Tędy, proszę.
:12:35
Zawsze nadstawiała karku.
:12:38
Dziedziczy pani jej dom.
:12:40
Nie zdążyła
spisać testamentu.
:12:42
Na to wygląda.
:12:45
Nie powinnam jej potępiać,
w końcu to moja siostra.
:12:48
Łączą nas więzy krwi.
:12:50
To jej rzeczy.
:12:52
Większość sama kupiła
z drugiej ręki.
:12:55
Mówiła, że te szczurze ogony
to norki.
:12:58
Nie włożyłabym tego
za skarby świata.