Murder Most Foul
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:27:00
Jednemu z was
do piekła już czas.

:27:02
Tym jednym jest Dan McGrew.
:27:04
Schyliłem głowę.
Jak tchórz. Nie powiem.

:27:07
Dwa rozległy się strzały.
:27:09
I kobiecy krzyk
:27:11
do wtóru im w mig
wypełnił bar nasz cały.

:27:17
Rażony w ciemię runął na ziemię
niebezpieczny Dan Mc Grew.

:27:23
A obcy morderca
:27:24
tulił do serca
dziewczynę imieniem Lou.

:27:36
Niewiele wiem.
Przyznaję to wszem.

:27:40
Historia to jak ze snu.
:27:42
Choć się wzbogacił.
Wnet wszystko stracił

:27:46
przez dziewczynę
imieniem Lou.

:27:58
Jest pan tam jeszcze?
:28:06
- Oczywiście żartowała pani.
- Ależ skąd.

:28:10
Ja też nie żartuję.
:28:12
Proszę schować teatralne
ambicje do kieszeni

:28:16
albo zgłosić się od razu
po zasiłek dla bezrobotnych.

:28:20
To nie będzie konieczne.
Mam z czego żyć.

:28:27
- Proszę pozwolić mi skończyć.
- Wyraził się pan jasno.

:28:31
Chciałem powiedzieć,
że pani gra była bardzo dobra.

:28:35
To materiał był zły.
:28:37
Nadaje się pani do ról
hrabin i królowych.

:28:41
Wtedy grałaby pani jak anioł.
:28:45
Jak anioł?
:28:47
Czy nie tak nazywa się
mecenasów teatru?

:28:51
Bardzo zabawne.
:28:54
Ma pani dużo do zaoferowania
teatrowi, pani Marble.

:28:57
- Marple, i jestem panną!
- Miło mi to słyszeć.


podgląd.
następnego.