:30:11
Trucizna.
:30:13
Trucizna?
:30:16
Trucizna.
:30:18
Prawdopodobnie arszenik.
Sekcja zwłok to potwierdzi.
:30:21
Absurd! Za dużo pił.
To jasne jak słońce.
:30:24
Więc był pan na scenie,
kiedy wyszedł z garderoby?
:30:29
Tak, inspektorze.
:30:30
Za 10 minut kurtyna idzie w górę
i teraz mam do zagrania dwie role.
:30:34
Odwołamy przedstawienie.
:30:36
Publiczność rozniesie teatr!
:30:38
Zaryzykujemy.
Mam sporo pytań.
:30:41
- Jakich pytań?
- Na temat śmierci tego człowieka.
:30:44
Narobił tylko kłopotu.
:30:46
- Gdzie jego garderoba?
- Numer dwa.
:30:48
Nie może go pan zabrać ze sceny
i wrócić później?
:30:51
Nie. Numer dwa, tak?
:30:55
- Wiedziałam, że coś się stanie.
- Doprawdy?
:30:59
Zawsze mam przeczucia
co do takich rzeczy!
:31:02
Interesujące.
:31:04
Powiedziałam George'owi,
gdy tylko zobaczyłam tę kobietę.
:31:08
- Jaką kobietę?
- Przyszła do Driffolda.
:31:11
Driffold Cosgood, do usług.
:31:15
Czego chciała?
:31:17
- Kto?
- Ta kobieta.
:31:18
Przyszła na przesłuchanie.
George nam przerwał.
:31:21
- Czy ta kobieta nadal tu jest?
- Powinna gdzieś być...
:31:25
- Najwyraźniej już wyszła.
- Sierżancie, nazwisko i rysopis.
:31:31
Czy zna pan jej nazwisko?
:31:58
Już to gdzieś widziałem.