My Fair Lady
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:56:01
Usiadź i uspokój sie.
1:56:03
Co ze mna bedzie?
1:56:08
Skad ja mam to wiedzieć?
1:56:10
Czy to wažne?
1:56:12
Ja ciebie nie obchodze.
1:56:14
Moglabym umrzeć. Jestem dla ciebie nikim.
1:56:17
Nie znacze wiecej niž te ciapcie.
1:56:19
Te kapcie!
1:56:20
Te kapcie! Jakie to ma teraz znaczenie?
1:56:27
Co jest przyczyna tego zalamania?
1:56:30
Czy možesz sie uskaržać
na zle traktowanie?

1:56:32
Nie.
1:56:33
Czy ktoś cie skrzywdzil?
Pulkownik? Pani Pearce?

1:56:36
Nie.
1:56:38
Chyba nie uwažasz,
že ja cie skrzywdzilem?

1:56:41
Nie.
1:56:42
Milo mi to slyszeć.
1:56:45
Pewnie jesteś zmeczona
po tym ciežkim dniu.

1:56:49
Masz ochote na czekolade?
1:56:51
Nie, dziekuje.
1:56:56
To naturalne, že žylaś w napieciu.
Ale juž po wszystkim.

1:57:00
Nie ma sie juž czym martwić.
1:57:01
Ty juž nie masz sie czym martwić.
1:57:06
Chcialabym umrzeć.
1:57:09
Dlaczego? Na litość boska, dlaczego?
1:57:12
Posluchaj mnie, Elizo.
To poirytowanie ma podlože subiektywne.

1:57:16
Nie rozumiem. Jestem za glupia.
1:57:18
To tylko wyobraźnia. Nic zlego.
Nikt cie nie krzywdzi.

1:57:22
ldź do lóžka, prześpij sie.
1:57:23
Poplacz troche i pomódl sie.
Poczujesz sie znacznie lepiej.

1:57:27
Slyszalam twoja modlitwe.
1:57:29
"Dzieki Bogu juž po wszystkim."
1:57:31
Nie cieszy cie, že juž po wszystkim?
1:57:33
Jesteś juž wolna. Možesz robić, co chcesz.
1:57:35
Do czego ja sie nadaje?
Do czego mnie przygotowaleś?

1:57:39
Dokad mam iść? Co robić?
1:57:42
Co sie ze mna stanie?
1:57:45
To cie martwi?
1:57:50
Na twoim miejscu nie martwilbym sie.
1:57:52
Jestem pewien,
že poradzisz sobie bez trudu.

1:57:58
Nie zdawalem sobie sprawy, že odejdziesz.

podgląd.
następnego.