:28:09
Priam, to jest stado
wylinialych, wychudzonych,
:28:12
schorowanych szkap.
Co z ciebie za koniokrad?
:28:19
Samuel Potts!
:28:21
Ci twoi Indianie
sa troche niesmiali, Samuelu.
:28:26
- Nie sa pewni, czy sa mile widziani, Amos.
- Chodz tu na gňre. Postawie ci drinka.
:28:33
Ryan!
:28:35
Dzis wrócil pan Potts.
Razem z nim byl Riago.
:28:38
Gdyby zyl porucznik Brannin,
powiesilby tych Apaczów...
:28:42
i ja bym mu pomógl.
:28:43
Tak, ale gdzie w Meksyku?
:28:48
Co z dziecmi?
:28:51
Sa nieco wychudzone,
ale maja sie lepiej, niz bys sie spodziewal.
:28:55
Samodzielnie wytwarzaja strzaly.
:29:00
Ten, ktňry z toba przyjechal,
to Riago, prawda?
:29:06
Czy dla ciebie oni wszyscy
wygladaja tak samo, Amosie?
:29:10
Zadalem ci pytanie, Sam.
:29:16
Tak, to Riago.
:29:20
Gdzie go znalazles?
:29:23
Nie znalazlem. On znalazl mnie.
:29:27
Powiedzial, ze po masakrze
ukryl sie, wierzac,
:29:31
ze predzej czy pňzniej do niego dolacze.
:29:35
Ja mu wierze, Amosie.
:29:39
Kim jest ten drugi?
:29:42
Ma osobiste porachunki z Indianinem.
:29:45
Wyglada na to, ze stary Charriba
nie zabral go na ostatnia wyprawe.
:29:49
Powiedzial, ze mu nie ufa.
:29:52
Teraz on mysli tylko o tym,
zeby zabic tego starca.
:29:55
Mam uwierzyc w to, ze ci Apacze zwrňca sie
przeciwko swoim rodzinom?
:29:58
Beda tropic swoich ludzi?