Major Dundee
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:19:03
Nie pozwolisz im, prawda?
:19:07
Sierzancie, nie chce na niego patrzec.
:19:25
Kapitanie.
:19:33
Przeciez pan mnie zna.
:19:36
Zdarzalo sie juz, ze uciekalem.
:19:41
Ale zawsze wracalem, prawda?
:19:45
Pan mnie za to zlal i bylo to zasluzone lanie.
:19:51
Ale nigdy mnie pan nie zabil.
:19:54
Nie moze mnie pan przeciez powiesic...
:19:57
tylko za to, ze mialem ochote na kobiete?
:20:06
To bardzo mila slicznotka, kapitanie.
:20:08
Jest ladna i uprzejma i jest dama.
Bez watpienia.

:20:13
A to zarcie jest dla jej krewnych.
:20:18
Pamieta ja pan, kapitanie?
:20:20
Tanczylem z nia i przedstawilem ja panu.
Pamieta ja pan, prawda?

:20:24
Pamietam.
:20:25
Sierzancie Chillum, czyz nie wszyscy
w obozie wiedzieli,

:20:29
ze ta wioska zostala spalona,
a ludzie uciekli?

:20:41
Wiedzialem o tym, majorze,
:20:44
ale pomyslalem,
ze zaczekam i moze ktos wrňci.

:20:47
- Poruczniku.
- Tak jest.

:20:49
Ile amunicji i jedzenia zginelo?
:20:52
Wystarczyloby dla trzech ludzi na tydzien.
:20:57
Majorze, zapomnijmy o kodeksie.

podgląd.
następnego.