Waterhole #3
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:25:03
Kodeks Zachodu
:25:06
Tak w życiu jest
:25:11
Że to, co chętnie dajesz
:25:14
wraca do ciebie z nawiązką
:25:25
Francisco! Gdzie ten Meksykanin?
:25:32
Fransisco, wstawaj! Chodź tu!
:25:36
Przynieś broń, zdejmij uprząż
z tego muła i osiodłaj Karego.

:25:40
Potrzebuję też konia Billee.
:25:42
Nie jest jeszcze podkuty.
:25:43
Trudno. Wynajmę konia
w drodze na południe.

:25:45
Grupa pościgowa
jest już w połowie drogi do Meksyku.

:25:48
- Hej, patrón.
- Co?

:25:49
- Skąd to ubranie?
- Z zakładu pogrzebowego.

:25:53
- Idź po Karego.
- Ojcze, Kary...

:25:55
Nie zawracaj mi teraz głowy, Billee.
Ścigam przestępcę.

:25:59
Kiepsko wyglądasz. Co się stało?
:26:02
- Wszystko w porządku?
- Nie.

:26:03
- O co chodzi?
- Sama nie wiem.

:26:05
- Nie mam czasu na głupoty.
- Zaczekaj.

:26:08
Chyba mnie zgwałcił.
:26:13
Kto? Francisco?
:26:14
- Ojcze!
- A więc kto?

:26:17
Był duży, wysoki...
:26:20
- podły i okrutny...
- Nie widziałem nikogo na drodze.

:26:23
- Dokąd pojechał?
- Na pustynię.

:26:25
Patrón, Kary zniknął!
:26:32
Jak to, zniknął?
:26:33
Próbowałam ci powiedzieć,
że wziął Karego.

:26:37
Niemożliwe. Nie mógł...
:26:41
Zabrał Karego? Mojego konia?
:26:52
Zabrał...
:26:57
Chwileczkę.

podgląd.
następnego.