Waterhole #3
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:26:02
- Wszystko w porządku?
- Nie.

:26:03
- O co chodzi?
- Sama nie wiem.

:26:05
- Nie mam czasu na głupoty.
- Zaczekaj.

:26:08
Chyba mnie zgwałcił.
:26:13
Kto? Francisco?
:26:14
- Ojcze!
- A więc kto?

:26:17
Był duży, wysoki...
:26:20
- podły i okrutny...
- Nie widziałem nikogo na drodze.

:26:23
- Dokąd pojechał?
- Na pustynię.

:26:25
Patrón, Kary zniknął!
:26:32
Jak to, zniknął?
:26:33
Próbowałam ci powiedzieć,
że wziął Karego.

:26:37
Niemożliwe. Nie mógł...
:26:41
Zabrał Karego? Mojego konia?
:26:52
Zabrał...
:26:57
Chwileczkę.
:27:02
Czy ten człowiek miał na sobie
marynarkę i brązową kamizelkę?

:27:06
- Nie przez cały czas.
- Tak. To Cole.

:27:11
Musi coś do mnie mieć.
:27:13
Po co tam pojechał?
Na pustyni jest tylko pustynia.

:27:17
Ale pojechał tam.
:27:18
Dobra, osiodłaj tego muła.
:27:23
Zabrał Karego na pustynię.
:27:26
- Ojcze, tylko to cię obchodzi?
- Wynagrodzę ci krzywdę.

:27:29
Pamiętaj, mężczyzna zrywa owoc
z najbliższego drzewa.

:27:32
Gdybyś nie była moją córką...
Są gorsze rzeczy.

:27:36
Mógł cię zabić. To byłoby gorsze, nie?
Tak myślę.

:27:39
- Przywieź go z powrotem.
- Tak, przywiozę go.

:27:42
To zapewni mi wybór
na trzecią kadencję i uratuje mój honor.

:27:46
Twój honor?
:27:47
Skarbie, nie potrafię się skupić
na dwóch zniewagach naraz.


podgląd.
następnego.