The Cowboys
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:07:00
Tutaj pracę zaczyna się o 6:00.
:07:02
-To dotyczy wszystkich.
-Tak.

:07:04
Nocowaliśmy w Bozeman.
:07:05
Pusto tam jak na cmentarzu.
:07:07
Wszyscy ruszyli nad rzekę Ruby.
:07:09
-Po co?
-Po złoto.

:07:11
Nad Ruby?
:07:13
Od lat nic tam juž nie ma.
:07:14
Nie. To nowa žyła.
Jakieś 30 kilometrów wyžej.

:07:17
Prawie przy Beaverhead.
Powiedz mu, Smiley.

:07:20
Chodzi o to,
že chłopaki i ja pomyśleliśmy,

:07:23
že chcielibyśmy się
tam przejechać i rzucić okiem.

:07:26
Te 1500 wołów musi dotrzeć
do Belle Fourche, zanim spadnie śnieg.

:07:31
A was wynająłem, žebyście je pędzili.
:07:34
-Chcielibyśmy panu pomóc...
-Pomóc mi?

:07:37
Reszta juž zwiała.
:07:40
Zostało nas tylko pięciu.
:07:43
Dosyć tego.
:07:44
Harujemy dzień i noc,
nawet w Bože Narodzenie!

:07:46
-Płacę wam co sobotę!
-Tu pieniądze ležą na ziemi.

:07:49
Zrobimy tak.
:07:50
Pojedziemy tam i rozejrzymy się,
przez dwa, trzy tygodnie.

:07:54
Jeśli się nie uda,
wežmiemy tamtych i wrócimy wszyscy.

:07:57
Ma pan na to moje słowo.
Prawda, chłopaki?

:07:58
Prawda.
:07:59
-Twoje słowo?
-Tak.

:08:01
To posłuchaj mnie.
:08:03
Zabierać się z mojej ziemi!
:08:06
Juž!
:08:15
Dranie.
:08:28
Wszyscy uciekli.
:08:29
Wszyscy co do jednego.
:08:33
Słyszałam. Pokaž to.
:08:38
Jakiś głupiec przyjedzie do miasta
z garścią złotego piasku...

:08:41
i od razu biegnie za nim každy idiota
w promieniu 80 kilometrów.

:08:46
Za moich czasów do zawarcia umowy
wystarczył uścisk dłoni.

:08:49
Czasy się zmieniły, Wil.
:08:51
Tak.
:08:53
Chyba pojadę do Bigelowów,
može coś tam znajdę.

:08:57
Može Henry...
:08:58
Henry Bigelow ma 60 lat, Wil.

podgląd.
następnego.