The Sting
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:37:03
Sporo dzianych gości jeździ z nim,
żeby zagrać.

:37:07
To brzmi nieźle, J.J.
:37:14
Gdzie są pokoje?
:37:16
Kto panu powiedział, że on tu jest?
:37:18
Nikt. Ale wiem, jakie kobiety lubi.
:37:21
Będę sprawdzał wszystkie bajzle,
aż go znajdę.

:37:23
Może bym panu pomogła,
gdybym znała jego nazwisko.

:37:26
Wątpię. Gdzie są pokoje?
:37:29
Tam. Ale na pana miejscu bym tam nie szła.
:37:33
- Co pani zrobi, wezwie policję?
- Nie muszę.

:37:37
Szefa policji znajdzie pan
w pierwszym pokoju.

:37:50
Rozegramy to ostrożnie. Bez szarżowania.
:37:52
Nie mamy dojścia,
więc trzeba zdolnego kanciarza.

:37:55
Myślę, że powinniśmy
wziąć go na wypłatę.

:37:57
Nie mamy pewniejszego numeru.
Jeszcze nie trafił do gazet.

:38:00
Lonnegan to spryciarz.
Przy zwykłej grze będzie oszukiwał.

:38:04
Co nam zostaje? Nie orżniemy rozdającego.
:38:08
Użyjemy telegrafu.
:38:10
Nie ma gracza,
który nie chce wygrać na koniach.

:38:12
- Telegrafu nie używa się od dziesięciu lat.
- Dlatego nie będzie go znał.

:38:16
Ja sam chyba nie znam.
:38:18
Dwóch z nas będzie pracować wewnątrz.
:38:20
Zgadzacie się,
żeby Hooker był tym drugim?

:38:26
Dobra. W pociągu zarzucimy
na Lonnegana haczyk, a złapiemy go tutaj.

:38:30
Myślisz, że dopuszczą mnie do gry?
:38:32
Musisz obnosić się z forsą
i wyglądać na naiwniaka.

:38:35
Muszę też wygrać.
:38:37
Przy okazji, czy któryś z was
płacił ostatnio fałszywkami?

:38:45
Jak znowu przyjdzie, zatrzymaj go,
to mu się przyjrzę.

:38:52
HACZYK

podgląd.
następnego.