The Odessa File
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:26:02
Chce się o nim dowiedziec jak najwiecej.
:26:06
Mozliwe, ze on jeszcze zyje.
:26:09
Cokolwiek.
:26:11
Roschmann zyje.
:26:15
- Skad pan wie?
- Salomon go widzial.

:26:20
Tak, czytalem o tym. To bylo w 1945.
:26:23
Widzial go trzy tygodnie temu.
Tu, w Hamburgu.

:26:28
Jest pan pewien?
:26:29
Widzial go,
kiedy z przyjaciólmi wychodzil z opery.

:26:35
I nie poszedl na policje?
:26:37
Poszedl. Zglosil to.
:26:42
Ale na policji powiedzieli mu,
ze nie ma dowodów.

:26:46
Dlatego się zabil.
:26:50
Niech pan zrozumie, natknal się na Odesse.
:26:55
Na Odesse?
:26:57
Powinien brac przyklad ze mnie.
:26:59
Myšle tylko o tym, zeby dostac sie
na statek do Izraela. Tylko tego chce.

:27:04
Odessa? Nie wiem, o czym mówisz.
:27:08
Przestan, Karl.
:27:10
To jakaš tajna organizacja.
:27:12
Co o niej slyszaleš?
:27:14
Tylko plotki i pogloski.
:27:17
Prosze cię, Peter, zostaw to.
:27:20
Gdzie pamietnik?
:27:21
- Zabezpieczylem go.
- Oddaj mi.

:27:25
O co chodzi? Zalujesz, ze mi go daleš?
:27:27
Dalem ci go, bo myšlalem,
ze bedzie z tego historia o zyciu czlowieka,

:27:31
a nie šledztwo.
:27:33
Daleš mi pamietnik, bo cię poruszyl,
i myšlaleš, ze mnie też poruszy.

:27:37
- I poruszyl.
- To wlasnošc policji.

:27:40
Nie chcesz, zebym dalej to badal,
zebym szukal Eduarda Roschmanna?

:27:45
Moniko, jestešmy zajeci.
:27:46
Dzieci chca powiedziec
dobranoc wujkowi Peterowi.

:27:49
- Pozegnajcie się, ale predko.
- Dobranoc, Eriku!

:27:52
Dobranoc, wujku Peterze!
:27:54
- Dobranoc, wujku Peterze.
- Dobranoc, mala Gretel.

:27:57
A teraz do lózek.
:27:58
Zgasze šwiatla, gdy będę się kladl.

podgląd.
następnego.