:52:01
HEMLOCK, NADAL BRAK NAZWISKA.
CZEKAJ NA INSTRUKCJE. DRAGON.
:52:10
Odczep sie!
:52:12
Zostaw doktora Hemlocka, Fagot.
:52:16
Wybacz mu.
:52:17
Fagot jeszcze cie nie zna.
:52:21
Miles.
:52:23
Wspaniale wygladasz!
:52:27
Lle czasu minelo?
:52:30
Indochiny.
:52:32
Ty, ja i...
:52:35
Henri Baq.
:52:37
Nie pomylilem nazwiska.
:52:40
Zreszta to o Henrim chcialbym pogadac.
:52:45
Jedyne, o czym mozemy pogadac,
:52:47
to twoja nieuleczalna choroba
i brak odwagi, by sie zabic.
:52:51
Swietnie, Jonathan. Dojrzales,
:52:55
ale mylisz sie!
:52:58
Moze badzmy rozsadni i napijmy sie.
:53:00
Kelner!
:53:03
Chcielibysmy zamówic drinki.
:53:06
Whisky z lodem dla mojego przyjaciela.
:53:14
A dla mnie mrozone daiquiri.
:53:23
Panienko?
:53:27
- Jak sie nazywasz?
- Buns.
:53:31
Aha.
:53:33
Panno Buns, moglaby pani zabrac
mojego wspóllokatora...
:53:36
- na spacer?
- Chetnie.
:53:40
No to leccie.
:53:44
Nazywa sie Fagot.
:53:47
Fajnie.
:53:50
Niech pani nie da mu sie zgwalcic.
Czarujaca.
:53:53
Sa drinki.
:53:57
Jestes bardzo przystojnym mlodziencem.