Taxi Driver
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:22:01
To ty jesteś frajerką.
1:22:03
Nie wciskaj mi kitu.
1:22:05
O czym ty mówisz? ldziesz...
1:22:07
z każdym degeneratem i śmieciem...
1:22:10
i sprzedajesz się za nic...
1:22:13
dla jakiegoś alfonsa...
1:22:15
który czeka w korytarzu.
1:22:19
Ja jestem frajerem? Prędzej ty.
1:22:22
Ja się nie pieprzę
z żulami i mordercami.

1:22:26
Uważasz, że to fajne?
1:22:29
W jakim świecie żyjesz?
1:22:35
Mordercy?
1:22:36
Na przykład Sport.
1:22:38
Nikogo nie zabił.
1:22:40
- Zabił...
- Jest Wagą.

1:22:42
Co?
1:22:43
Ja też jestem Wagą.
Dlatego się rozumiemy.

1:22:48
Wygląda na mordercę.
1:22:51
Najlepsi kochankowie to Raki,
ale moja rodzina...

1:22:55
to znaki powietrzne.
1:22:57
Jest narkomanem.
1:22:59
Za kogo ty się masz,
że tak mówisz?

1:23:03
Patrzysz czasem w lustro?
1:23:11
A co ze Sportem i tym drugim?
1:23:14
- Kiedy?
- Gdy odejdziesz.

1:23:19
Zostawię ich.
1:23:21
- Po prostu?
- Mają inne.

1:23:23
Nie możesz tego tak załatwić.
1:23:28
Mam wezwać gliny?
1:23:30
Wiesz, że gliny nic nie zrobią.
1:23:33
Sport dobrze mnie traktuje.
Nigdy mnie nie uderzył.

1:23:37
Nie możesz pozwolić,
żeby wykorzystywał inne.

1:23:40
Nie gódź się na to.
1:23:42
To najgorszy rodzaj człowieka.
1:23:44
Trzeba coś z nim zrobić.
1:23:46
To podła szumowina.
1:23:48
Najgorszy, najohydniejszy...
1:23:50
drań, jakiego w życiu widziałem.
1:23:56
Wiesz, co o tobie mówił?

podgląd.
następnego.