:19:02
Potem był Jerry, aktor.
:19:04
Spójrz na siebie. Taki z ciebie klaun.
:19:06
Ładnie wyglądam.
:19:08
Ty zawsze ładnie wyglądasz.
Ale tamten facet...
:19:10
Aktorstwo jest jak odkrywanie duszy.
To bardzo religijne.
:19:14
Jak taki rodzaj
wyzwalającej świadomości.
:19:18
Jak wiersz z obrazami.
:19:20
Czy on sobie żartuje z tym gównem?
:19:22
Och, rozumiem.
:19:24
Chyba dokładnie wiem,
co rozumiesz przez "religijne".
:19:28
Wiesz?
:19:29
- Daj spokój. Byłam młodsza.
- Hej, to było w zeszłym roku.
:19:33
Tak samo, jak myślę o umieraniu.
:19:35
- Wiesz, jak bym chciał umrzeć?
- Nie. Jak?
:19:37
Chciałbym być rozszarpany
przez dzikie zwierzęta.
:19:40
Straszne!
Zjedzony przez jakieś wiewiórki!
:19:42
Posłuchaj, był wspaniałym aktorem.
Był przystojny i uczuciowy...
:19:47
Nie sądzę,
żebyś bardzo lubił uczuciowość.
:19:49
Muśnij me serce... stopą.
:19:52
Zaraz zwymiotuję.
:19:54
Był nawiedzony.
:19:56
Masz sporo szczęścia,
że ja się napatoczyłem.
:19:59
Czyżby? Coś takiego, la-di-da!
:20:01
Jakby mi ktoś powiedział,
że będę chodził z dziewczyną,
:20:05
która używa wyrażeń jak "la-di-da"...
:20:07
Podobają ci się
te nowojorskie dziewczyny.
:20:10
- No, nie tylko.
- Tak mi się zdaje. Dwie z nich poślubiłeś.
:20:14
To Henry Drucker.
Ma katedrę historii w Princeton.
:20:18
Ten mały to Hershel Kaminsky.
Ma katedrę filozofii na Cornell.
:20:22
Jeszcze dwie katedry
i będzie Watykan.
:20:24
- Dlaczego jesteś taki?
- Bo chcę oglądać Knicksów w telewizji.
:20:28
Czy to Paul Goodman? Nie.
:20:30
Bądź miły dla gospodarza,
bo on wydaje moją książkę.
:20:33
Witaj, Doug!
:20:35
Douglas Wyatt.
Strasznie ważny literat.
:20:38
Już mam dość tych pseudowglądów
ludzi pracujących dla Komenterii.
:20:43
Komentarza.
:20:44
Naprawdę? Podobno z fuzji Komentarza
i Dyzenterii powstała Komenteria.
:20:48
Bez żartów. To przyjaciele, jasne?
:20:54
Tu jesteś.
:20:57
Tam są ludzie.
:20:59
Dwie minuty temu Knicksi prowadzili
14 punktami, a teraz tylko dwoma.