:38:01
Jezu! Mój księgowy odliczy to jako
upust podatkowy. Ja za nie zapłacę.
:38:06
- Sądzisz, że nie jestem dość mądra.
- Hej, nie bądź śmieszna.
:38:11
To dlaczego ciągle nalegasz,
żebym szła na kursy, jakbym była głupia?
:38:15
Kształcenie dla dorosłych
to cudowna sprawa.
:38:17
Spotyka się interesujących profesorów.
To pobudzające.
:38:32
Czy to wygląda na dobry kurs?
:38:34
"Poezja współczesnoamerykańska".
:38:37
Zobaczmy.
Może powinnam się zapisać...
:38:40
"Wprowadzenie do powieści".
:38:42
Tylko nie zapisuj się na żaden kurs,
gdzie będziesz musiała czytać Beowulfa...
:38:46
Co?
:38:48
Hej, jak myślisz? Powinniśmy iść
na party w Southampton?
:38:52
Nie bądź głupia.
Na co nam inni ludzie?
:38:56
Powinniśmy wyłączyć światła
i bawić się w gdzie jest salami czy co.
:39:00
Słuchaj, idę po papierosa, dobra?
:39:03
Trawka, tak? Iluzja, że zrobi z ciebie
białą kobietę bardziej na Billie Holiday.
:39:08
- Kochałeś się kiedyś na haju?
- Ja? Nie.
:39:11
Jak użyję trawki czy alkoholu,
to robię się nieznośnie wspaniały.
:39:15
Słowa nie opiszą, jaki robię się cudowny.
:39:17
Dlaczego musisz być na haju
za każdym razem, jak się kochamy?
:39:21
- To mnie rozluźnia.
- Musisz być sztucznie rozluźniona...
:39:25
-..zanim pójdziemy do łóżka?
- A co to za różnica?
:39:28
Wstrzyknij sobie środek nasenny.
To wszystko prześpisz.
:39:31
I kto to mówi.
Chodzisz do psychiatry od 15 lat.
:39:34
Powinieneś sobie zapalić.
Wstałbyś z jego kanapy w mig.
:39:37
- Daj spokój. Nie potrzebujesz tego.
- Co robisz?
:39:40
- Nie, Alvy. Proszę.
- Raz bez tego wytrzymasz.
:39:45
Czekaj. Mam świetny pomysł.
:39:48
Poczekaj chwilkę.
Mam malutką sztuczkę artystyczną.
:39:51
Erotyczną sztuczkę artystyczną,
którą przywiozłem z miasta...
:39:55
i która, jak sądzę, będzie doskonała.
:39:57
Proszę. Tworzy klimat
staro-nowoorleański.