:30:02
Nie wariuj z tą armatą.
Jestem spokojny.
:30:07
Jedź w lewo.
:30:10
50 twoich kumpli
chciało mnie rozwalić.
:30:13
Nie są zbyt spokojni.
:30:15
Wydostaliście się
z tego burdelu?
:30:18
Skąd wiesz?
:30:20
Każdy gliniarz wie.
:30:22
Co dokładnie?
:30:24
Dyżurny ogłaszał, że dziwka...
:30:26
i 3 lub 4 uzbrojonych bandytów
zaszyło się w burdelu.
:30:30
Odpowiedziała chyba połowa
jednostek w mieście.
:30:34
Nie obchodzą mnie te bzdury.
:30:37
Było nas tylko dwoje,
a ja jestem gliną.
:30:43
Ta blaszka ma mnie przekonać?
:30:45
Mogłeś ją wyjąć z paczki chipsów.
:30:47
Jest prawdziwa, popatrz!
:30:52
Strzelaliście do ludzi
w samochodzie.
:30:55
Są w szpitalu.
:30:57
Tak robi glina?
:30:58
Pierwsi zaczęli strzelać.
:31:00
Oni mówią co innego.
:31:02
Zwialiście z miejsca wypadku.
:31:04
Dogonili was,
a wy otworzyliście ogień.
:31:07
Łżą jak psy.
:31:09
Ktoś łże, to pewne.
:31:11
Dyżurny do 3-1-5.
:31:13
Skoro jesteś gliną,
mogę im nadać, że tu jesteś?
:31:17
Nie zawracaj sobie głowy.
:31:21
Jaki masz rewir?
:31:23
Pogrążasz się,
porywając policjanta.
:31:27
Pytam, jaki masz rewir, kowboju?
:31:30
Zachodnią część miasta.
:31:32
Zwykły patrol.
:31:33
O zachodzie odstawiam wóz
i zdejmuję kapelusz.
:31:37
Zjedziesz autostradą w stronę
granicy, rozumiemy się?
:31:42
Coś ci powiem.
:31:44
Zawrzemy układ.
:31:46
Jeśli jesteś gliną...
:31:47
oddamy cizię tym,
którzy jej szukają...
:31:51
a ja o wszystkim zapomnę.
:31:54
Wiesz, kim są?
:31:56
Znasz ludzi, którzy jej szukają?
:31:59
Załóżmy, że mówisz prawdę...