1:13:00
Nie zgadzam się.
1:13:03
Przyszedł do mnie przerażony
w dniu śmierci Elaine.
1:13:07
Wziął forsę i poszedł.
1:13:10
Tak, ale był przerażony
i potrzebował pomocy.
1:13:14
Mogłam być milsza.
1:13:21
Niech ci z dołu cię odwiozą.
1:13:23
Nie wydam go policji.
1:13:25
Pora na brydża.
1:13:26
- Za chwilę.
- Wciąż to powtarzasz.
1:13:32
Donald, nie wiem,
jak ich ominąć. Pomóż.
1:13:36
Kto?
1:13:38
Porucznik.
1:13:41
Zabujał się w niej?
1:13:43
- Tak słyszałem.
- Rozśmieszasz mnie.
1:13:48
To ona.
1:13:50
Czemu zostawiła samochód?
1:13:53
Jedziemy za nią.
1:14:23
Pani Mars, chwileczkę.
1:14:26
Dokąd to? Podwieziemy panią.
1:14:29
Niech pani posłucha...
1:14:32
To nie pani Mars!
1:14:34
A pan to nie Kojak. I co z tego?
1:14:37
To on!
1:14:38
- Czemu się pan tak przebrał?
- To moje urodziny.
1:14:42
Zaraz, sukinsynu. Gdzie ona jest?
1:14:45
On zwariował.
1:14:47
Dość tych poufałości!