:34:21
Cofnąć się!
:34:25
Świetnie się spisałeś, synu.
:34:28
Pójdę po jego ubranie.
:34:36
Niech pan dba o swojego chłopca,
panie McGrath.
:34:40
Bo drugiego takiego
już pan nie znajdzie.
:34:44
Nie był to najładniejszy wyścig,
jaki widziałem, panie Liddell.
:34:47
Ale z pewnością najodważniejszy.
:34:49
Podnieś go. Ostrożnie.
:34:56
Podeprzyj go na ramieniu.
:35:19
Panie Mussabini.
:35:23
Pan Abrahams, jeśli się nie mylę?
:35:25
Przejechał pan 300 miI po to,
żeby mnie zobaczyć?
:35:28
Pana i Liddella.
:35:29
Słyszałem,
że wy dwaj jesteście najlepsi.
:35:32
A teraz co pan myśli?
:35:34
Eric Liddell?
:35:36
Nigdy nie widziałem takiego pędu,
takiego oddania u biegacza.
:35:40
Biega jak dziki zwierz.
:35:42
Wyprowadza mnie z równowagi.
:35:44
Powinien.
:35:45
On mnie przeraża
do skraju wytrzymałości.
:35:48
Chcę, żeby pomógł mi pan
zmierzyć się z nim.
:35:53
Czy jest pan żonaty,
panie Abrahams?
:35:55
Nie. Dlaczego?
:35:57
Cóż,
:35:59
kiedy spotka pan
właściwą dziewczynę,