1:10:01
Boję się,jaką szkodę
może ci to wyrządzić.
1:10:06
- Wiesz, jaki dziś dzień?
- Aha. Niedziela.
1:10:09
Czy Dzień Pański jestpo to,
żeby grać w futbol?
1:10:16
Podejmujesz się strasznego kroku, Liddell.
1:10:19
Cała Brytania będzie cię oglądać.
1:10:21
Nie jestem pewny, czy zrozumieją.
1:10:26
Nie jestem pewny, czy sam rozumiem.
1:10:31
Sam też nie jestem pewny, sir.
1:10:34
Ostatnie trzy lata
poświęciłem całkowicie bieganiu
1:10:38
po to, żeby znaleźć się na tym statku.
1:10:40
Porzuciłem rugby.
1:10:42
Ucierpiały studia.
1:10:44
I ciężko zraniłem kogoś,
kto jest mi bardzo drogi.
1:10:48
Bo powiedziałem sobie,
1:10:50
że jeśli wygram,
to wygram dla Boga.
1:10:54
A teraz siedzę tutaj
i niszczę to wszystko.
1:10:59
Ale tak muszę.
1:11:01
Gdybym pobiegł,
złamałbym prawo boskie.
1:11:06
Pomyliłem się.
1:11:10
Mój chłopcze, sprawy tak stoją,
że nie możesz startować.
1:11:15
Ale jeszcze się nie wyrywaj, Liddell.
1:11:18
Zostaw to mnie.
1:11:21
Nic nie mów.
Poczekaj, aż dojedziemy do Paryża.
1:11:25
Porozmawiam z Francuzami.
1:11:27
Mam pewne wpływy
1:11:29
i walczyliśmy razem na wojnie.
1:11:31
Zawdzięczają nam coś niecoś.
1:11:33
Nie rozumiem.
1:11:36
Te żabojady nie mają zbytnich zasad.
1:11:39
Ale w sytuacji takiej jak twoja
1:11:42
nigdy nic nie wiadomo.
1:11:44
Może mi się uda.
1:11:50
Może uda mi się ich przekonać.
1:11:54
Francuzów, sir?
1:11:56
Co mogą zrobić?
1:11:58
Oczywiście przełożyć
te cholerne przedbiegi.