:14:03
Będą mieli do zabrania...
:14:05
dwĂłch dupkĂłw
z powaĹĽnymi obraĹĽeniami.
:14:09
- Inspektor Callahan.
- Ja do Threlkisa.
:14:13
Na weselu jego wnuczki?
W jakiej sprawie?
:14:17
- Pomóc mu złapać bukiet.
- To wbrew przepisom.
:14:34
Proszę usiąść.
:14:37
Szampana? Lmportowany.
:14:41
Ludzie, jak wino,
powinni subtelnieć.
:14:45
Stawać się bardziej światowi.
:14:48
Ale nie Callahan.
:14:50
Jest jedyną stałą
w zmieniającym się świecie.
:14:58
Linda Doker.
:15:00
Wyłowiona miesiąc temu.
:15:03
Pocięte piersi, spalone stopy.
:15:06
Twarz zamieniona w miazgÄ™.
:15:09
Czytałem. Była dziwką.
:15:12
Bardzo drogÄ….
:15:14
Umiała zmieniać starych pryków
w światowców.
:15:20
Miała klienta,
który dużo jej mówił.
:15:24
JesteĹ› durniem.
:15:27
Może była sprytna i to zapisywała.
:15:30
Może zrobiła kopię.
:15:33
Może się nie przyznała,
gdy jÄ… torturowano.
:15:37
Co powie szef tego pryka,
gdy siÄ™ dowie?
:15:43
A jego rodzina?
:15:47
Może mieć przesrane.
:15:50
Ty pierdolony...