:21:00
Oczywiscie. Milo z jej strony.
:21:03
Och, nie. Nie moge.
:21:06
Tego dnia wychodzi
raport dotyczacy produkcji.
:21:10
A co te glupie raporty
maja wspolnego z przyjeciem?
:21:15
To najbardziej pracowity
okres czasu w biurze.
:21:18
To nie fair. Nie moga
tego robic w innym dniu?
:21:22
Ministerstwo Rolnictwa
zbiera dane z calego kraju.
:21:26
Boczek, soja,
:21:28
mrozony sok pomaranczowy.
:21:30
Poprosze Todda,
zeby ze mna poszedl.
:21:34
Chwileczke. Jesli sadzisz,
ze pozwole temu playboyowi...
:21:38
Droczylam sie z toba.
:21:40
Wiesz co, Witherspoon?
:21:43
- Co?
- Bedziemy wspaniala para.
:21:47
Bedziemy wiedli cudowne zycie.
:21:51
- Przepraszam pana.
- O co chodzi?
:21:54
Czy bedzie mnie pan
jeszcze potrzebowal?
:21:58
Nie. Mam tu wszystko, czego pragne.
:22:02
Dobranoc panu.
:22:13
Musialem go sledzic.
:22:16
Chcialem sie najpierw upewnic,
ze ma ze soba czeki z wyplata.
:22:20
- Opowiedz, jak go dzgnales.
- Nie mialem noza.
:22:23
- Mowiles, ze go dzgnales.
- Zrobilem to rekami.
:22:27
Mam lancuch w Kung Fu.
Uczylem sie od Bruce'a Lee.
:22:54
To technika zwana ''kwarta krwi''.
Gostek traci kwarte krwi.
:22:59
- Opowiedz, jak dowaliles glinie.
- Glinom. Liczba mnoga.