Birdy
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:29:00
Co?
:29:01
Obiecujesz?
:29:04
Masz rację. Ptaki wracają.
:29:06
Twoja stara wyłożyła im truciznę.
:29:09
Ale one się skapowały
i przylatywały dalej.

:29:12
Więc wezwała Solariego.
:29:14
Tego od drobiu?
:29:16
Tak, rzeżnika.
:29:17
Przerobiłby matkę na kurczaka...
:29:20
by dostać dolca za kilo!
:29:22
Zgarnął je.
Już się nie pokazały.

:29:25
Nic nie rozumiesz.
:29:26
Zobaczyły Solariego...
:29:28
i dlatego nie przyleciały.
:29:30
Nie! Solari je zabrał.
:29:32
Nie żyją!
Są oskubane i wypatroszone!

:29:35
Nie rozumiesz ptaków.
:29:38
Mam pomysł na nową robotę
dla nas obu.

:29:41
Widziałeś forda na śmietniku?
:29:44
Tak.
:29:46
Dobrze, że ptaki
poznały się na Solarim.

:29:50
Gołębie nie są głupie!
:30:39
Pamiętasz pomnik Billa Penna
na ratuszu?

:30:42
Pod pewnym kątem wyglądał,
jakby mu stał?


podgląd.
następnego.