Birdy
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:09:02
Chyba coś mam.
1:09:04
To trochę niedorzeczne...
1:09:06
Za jego płotem było
boisko baseballowe.

1:09:09
Matka chowała piłki,
które do nich wpadły.

1:09:12
Nigdy ich nie oddawała.
1:09:15
On czuł się chyba winny
z tego powodu.

1:09:17
Wszystkich przepraszał,
i obiecywał że je odda.

1:09:21
Szukał ich godzinami.
To była jego obsesja.

1:09:24
Sądziliśmy, że są zakopane.
1:09:26
Nigdy ich nie znalazł.
Pomyślałem...

1:09:29
że gdyby je przysłali,
to mogłoby pomóc.

1:09:32
Kiedy to się działo?
1:09:34
Przez całą szkołę średnią.
1:09:35
Pewnie mają sporą kolekcję.
1:09:39
Przedłużymy twoją wizytę,
aż się to wyjaśni.

1:09:43
- Oby to zadziałało.
- Oby.

1:10:11
- Jak leci?
- Co słychać?

1:10:13
- Rzucam do kosza.
- Super!

1:10:53
Na każdej innej wojnie
bylibyśmy bohaterami.


podgląd.
następnego.