After Hours
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:36:22
Co podac?
:36:26
Niczego nie chce.
Chce tu posiedziec.

:36:29
Moge?
:36:30
- Pewnie.
- Dzieki.

:36:32
Jak chcesz kogos poznac,
nie robilbym sobie nadziei.

:36:36
Nic sie dzis nie dzieje.
:36:40
Tak.
:36:43
- Pózno juz.
- Ale nie tu.

:36:46
O tej porze zwykle tu wrze.
:36:48
To bez znaczenia.
Chcialem schronic sie przed deszczem.

:36:52
Mam nadzieje, ze wkrótce przestanie.
:36:56
- Chce wrócic do domu.
- Metro nie jezdzi?

:37:01
Akurat jestem bez grosza.
:37:05
Chryste. Dam ci pieniadze.
:37:07
Naprawde? Nie wiesz,
ile to dla mnie znaczy.

:37:13
- O Chryste. Tylko nie kolejne.
- Co? Kolejne co?

:37:17
Facet mieszka w moim budynku.
Byl tu dzis juz 3 razy

:37:21
i mówil o trzech wlamaniach
w sasiedztwie.

:37:25
- Cholera.
- Co?

:37:27
Co?
:37:28
Usiluje sobie przypomniec,
czy wlaczylem w domu alarm.

:37:32
Czasami zapominam.
:37:34
Cóz, trudno.
:37:52
W porzadku. W porzadku.
:37:55
W porzadku. Prosze zapomniec.
Niewazne.

:37:58
Chce otworzyc kase.
A jak zacznie sie ruch?


podgląd.
następnego.