:01:01
Znowu to mówisz „Ciężka sprawa”.
:01:03
W przyszłości wszystko jest takie ciężkie?
Jakieś problemy z ziemską grawitacją?
:01:08
Żeby ich wyswatać, musimy sprawić,
by pobyli ze sobą sam na sam.
:01:11
Musisz doprowadzić do spotkania...
:01:13
...o charakterze towarzyskim.
:01:17
- Ma pan na myśli randkę?
- Tak jest!
:01:19
Jakiego typu randkę?
Co robi młodzież w latach 50-tych?
:01:23
To twoi rodzice.
Powinieneś wiedzieć.
:01:25
Jakie mają wspólne zainteresowania?
Co lubią robić razem?
:01:29
Nic.
:01:31
Patrz!
Niedługo będzie jakaś zabawa.
:01:33
Zabawa Morski Czar!
Mają na nią pójść.
:01:36
- Tam po raz pierwszy się pocałują.
- Dobra, mały.
:01:39
Nie odstępuj ojca na krok i dopilnuj,
żeby zabrał ją na tę zabawę.
:01:43
Cześć, George...
:01:46
...pamiętasz tę dziewczynę,
której cię przedstawiłem, Lorraine?
:01:54
Co piszesz?
:01:57
Opowiadania.
:01:59
Opowiadania science-fiction o istotach...
:02:03
...które przybywają na Ziemię z innych planet.
:02:08
Bomba, nie wiedziałem,
że robisz takie twórcze rzeczy.
:02:12
- Daj przeczytać.
- Nie, nie.
:02:15
Nigdy nie pozwalam nikomu czytać
swoich opowiadań.
:02:18
Dlaczego?
:02:20
A jeśli się nie spodobają?
Jeśli ludzie powiedzą, że jestem kiepski?
:02:26
Podejrzewam, że trudno to zrozumieć.
:02:30
Nie, wcale nie.
:02:34
A wracając do Lorraine, George.
:02:37
Ona naprawdę cię lubi.
:02:39
Prosiła, bym ci powiedział, że chce,
byś ją zaprosił...
:02:42
...na zabawę Morski Czar.
:02:44
- Naprawdę?
- Tak.
:02:46
Musisz tylko podejść do niej i zaprosić ją.
:02:49
Tutaj, teraz, w stołówce?
:02:52
A jeśli odmówi?
Nie wiem, czy zniósłbym taką porażkę.
:02:57
Poza tym myślę, że woli iść z kimś innym.