1:09:09
Przepraszam...
1:09:11
że byłam taka podenerwowana ostatnio.
1:09:15
To dlatego, że...
1:09:18
byłam taka zmieszana.
1:09:20
Po tym wszystkim, co się stało,
to cud, że nie oszaleliśmy.
1:09:26
Nie mamy się więcej czym martwić.
1:09:28
Zaczniemy wszystko od nowa,
w jakimś nowym miejscu.
1:09:32
Cała trójka.
1:09:34
W pierwszym napotkanym mieście
znajdziemy sobie innego pastora.
1:09:39
Tak.
1:09:45
Innego pastora.
1:10:05
Przyjechałaś zobaczyć,
jak to robią bogaci?
1:10:08
Może.
1:10:11
Mama wie, gdzie jesteś?
1:10:14
Nie mówię jej wszystkiego.
1:10:16
Nie byłaby zadowolona, że tu jesteś.
1:10:19
Mam 15 lat. Tyle samo miała ona, kiedy
wychodziła za mąż. Mogę robić, co chcę.
1:10:24
Chcesz, żebym cię oprowadził?
Czy nie po to przyjechałaś?
1:10:31
Ponad kilometr w górę rzeki Cobalt Creek
zmieniliśmy bieg jej połowy.
1:10:36
Teraz spływa wzdłuż nowego koryta
po stoku.
1:10:39
Kończy się jakieś 100 metrów
w tamtą stronę.
1:10:42
Nie może się po prostu kończyć.
1:10:44
I rzeczywiście się nie kończy.
1:10:47
Wpływa do rury o metrowej średnicy.
1:10:50
Spływa w dół niemalże pionowo.
1:10:54
Później wpływa do rury
o średnicy 2/3 metra...
1:10:56
a później do rury o średnicy 1/3 metra.
Woda najpierw płynie wolno...