:53:03
Dlaczego wyszedłeś ze swojej dziury?
:53:08
- Kto tam z toba jest, Ezra?
- To mój syn. Wrócił do domu.
:53:14
Czyź to nie słodkie, Red?
:53:19
Obawiam sie, źe wkroczyliście
na teren McKendricka.
:53:24
- To nasza ziemia.
- Pan McKendrick ja kupił.
:53:29
To nieprawda!
:53:31
Jutro pojedziemy do miasta
to wyjaśnić.
:53:35
Kiedy wrócimy, lepiej
źeby nie było tu tego bydła.
:53:41
Jak pojutrze znajde jakieś bydło
na naszej ziemi, -
:53:45
- to pokroje je na steki.
A ma tym sie dobrze znam.
:53:51
W tych stronach wiesza sie
za zabijanie bydła.
:53:55
Jak byśmy was teraz zastrzelili,
nie przekroczylibyśmy nawet prawa.
:54:00
Wiesz, co moźe zrobić z ta strzelba
ktoś, kto umie sie nia posługiwać?
:54:04
I kto to taki? Niby ty?
:54:13
To jeszcze nie koniec.