Aliens
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:05:21
Jak się dzisiaj mamy?
:05:22
O okropnie.
:05:24
Cóż, przynajmniej lepiej niż wczoraj.
:05:27
- Gdzie jestem?
- Jesteś bezpieczna.

:05:30
Jesteś na Stacji Gateway.
Już od kilku dni.

:05:32
Na początku byłaś dość słaba,
ale już jest wszystko w porządku.

:05:36
Wygląda, że masz odwiedziny.
:05:39
Jonesy! Chodź tu!
:05:43
Hej, chodź tu.
:05:45
Jak się masz, ty głupiutki kotku?
:05:47
Jak się masz?
:05:48
Gdzieś się podziewał?
:05:51
Zdaje się, że już się znacie, co?
:05:53
Jestem Burke. Carter Burke.
Pracuję dla firmy.

:05:57
Ale... nie sugeruj się tym.
Jestem naprawdę w porządku gość.

:06:00
Cieszę się, że czujesz się lepiej.
:06:02
Powiedziano mi, że uczucie słabości
i dezorientacji powinno wkrótce ustąpić.

:06:06
To tylko naturalne skutki uboczne
tak niezwykle długiej hibernacji.

:06:10
Czy coś w tym stylu.
:06:12
Co to znaczy?
:06:14
Jak długo ja tam byłam?
:06:18
Nikt z tobą o tym jeszcze nie rozmawiał?
:06:21
Nie. Ale, znaczy, ja nie...
:06:24
rozpoznaję tego miejsca.
:06:26
Wiem, wiem.
:06:29
To znaczy, wiesz,
to może być dla ciebie szok.

:06:32
- Dłużej...
- Jak długo?

:06:35
Błagam.
:06:38
57 lat.
:06:40
Co?
:06:42
Właśnie to.
Byłaś tam przez 57 lat.

:06:46
Stało się to, że przedryfowałaś
prosto przez główne systemy.

:06:49
I to tylko ślepe szczęście, że
:06:52
tamta ekipa ratownicza
odnalazła cię na czas.

:06:55
Jedna szansa na tysiąc, naprawdę.
:06:57
Masz cholerne szczęście, że żyjesz, dziecino.
:06:59
Mogłabyś tam tak dryfować bez końca.

podgląd.
następnego.