Platoon
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:20:00
Są biedni. Są niechciani.
:20:03
A jednak walczą za nasze
społeczeństwo i naszą wolność.

:20:07
To dziwne, prawda? Na samym
dnie społecznym, i oni to wiedzą.

:20:12
Może dlatego mówią
na siebie "szweje",

:20:16
bo szwej to przetrzyma,
wszystko przetrzyma.

:20:20
Są najlepsi, jakich kiedykolwiek
widziałem, babciu. Oddani całą duszą.

:20:28
Hej, Taylor...
:20:30
Hej... sieroto, twoja kolej.
:20:33
- Co?
- Twoja kolej.

:20:38
Na pewno wiesz,
jak się obchodzić z granatami?

:20:41
Na pewno.
:20:43
Wyciągasz zawleczkę
i walisz trzy razy w to gówno.

:20:47
Trzy razy. Kumam.
:20:54
Masz mi tu nie dusić komara, koleś,
bo nakopię ci do dupy. Słyszysz?

:20:59
Dobra.
:21:14
Może w końcu tu, w błocie,
odnalazłem sens.

:21:18
Może odtąd mogę znów
wszystko zacząć od początku.

:21:21
Być czymś, z czego mogę być dumny,
bez potrzeby udawania,

:21:25
bycia sztucznym człowiekiem.
:21:28
Może ujrzę coś,
czego jeszcze nie widzę,

:21:31
albo dowiem się czegoś,
czego jeszcze nie wiem.

:21:34
Tęsknię za tobą.
Bardzo za tobą tęsknię.

:21:38
Powiedz mamie,
że za nią też tęsknię. Chris.


podgląd.
następnego.