1:51:01
Siemano!
1:51:03
Nieźle mam spaskudzone, sierżancie.
Nie, nie dotykaj!
1:51:06
Muszę się dostać do tego śmigłowca!
1:51:09
- W czym problem?
- Mówi, że nie może chodzić.
1:51:13
Bzdury...!
1:51:17
Martin... zakładaj buty.
1:51:24
Jak jeszcze raz cię przyłapię
na smarowaniu stóp odtrutką na moskity,
1:51:30
to zatargam twoją czarną dupę
przed sąd wojskowy.
1:51:34
No to zatargaj, skurwysynu!
1:51:37
Udup mnie!
Wyślij do pierdolonego ancla!
1:51:40
Udup mnie jeszcze!
1:51:43
Wy białasy wycisnęliście już ostatniego kilosa z Juniora!
1:51:48
O'Neill, podaj mi tę stonogę.
1:51:51
- Sierżancie?
- Tak.
1:51:54
Tę... długą, włochatą, czerwono-czarną
bestię ze skrzyni z amunicją.
1:52:02
Położę mu ją na krocze,
zobaczymy, czy może chodzić.
1:52:04
Teraz sobie przypominam.
1:52:08
Czekaj, stary! Czekaj, dobra?
1:52:12
Kurwa, pójdę!
Do chuja, pójdę, koleś!
1:52:16
Co za cipka! Sierżancie,
muszę go mieć w moim stanowisku?
1:52:19
Tak.
1:52:21
Bob? Chciałbym z tobą
chwilę porozmawiać.
1:52:30
Nie mogę już tego dłużej znieść.
1:52:34
- Chciałbym z tobą pogadać, Bob...
- Tak, o co chodzi?
1:52:39
Bob, mam PJ-tkę Eliasa.
Zaczyna się za trzy dni.
1:52:43
Myślałem o wyjeździe na Hawaje,
żeby się spotkać z Patsy.
1:52:46
Bob, nigdy cię kurwa o nic nie prosiłem.
1:52:50
Mówiąc szczerze, miałem nadzieję,
że każesz mi się pakować z Kingiem.
1:52:54
Co ty na to, szefuniu?
1:52:56
Nie mogę tego dla ciebie zrobić,
Czerwony.
1:52:59
Potrzebujemy każdego faceta
w portkach na polu bitwy.