Platoon
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:50:02
Taylor, Francis do ciebie idzie.
1:50:06
Wspaniale, King. Cieszę się, stary.
Pozdrów ode mnie kraj, dobra?

1:50:10
Masz mój adres.
Wiesz, gdzie mnie znaleźć.

1:50:14
Muszę lecieć, stary.
Nie chcę przegapić helikoptera.

1:50:23
- W porządku?
- Tak, w porządku.

1:50:26
Pamiętaj, nie przejmuj się.
1:50:29
Nie rozmyślaj za dużo
i nie bądź głupi.

1:50:32
Tutaj ktoś taki jak tchórz nie istnieje.
To nic nie znaczy.

1:50:37
Przyjacielu!
1:50:48
Odprowadzę cię, stary.
1:50:56
Dogódź sobie, King.
1:50:58
Przy każdej okazji, braciszku!
1:51:01
Siemano!
1:51:03
Nieźle mam spaskudzone, sierżancie.
Nie, nie dotykaj!

1:51:06
Muszę się dostać do tego śmigłowca!
1:51:09
- W czym problem?
- Mówi, że nie może chodzić.

1:51:13
Bzdury...!
1:51:17
Martin... zakładaj buty.
1:51:24
Jak jeszcze raz cię przyłapię
na smarowaniu stóp odtrutką na moskity,

1:51:30
to zatargam twoją czarną dupę
przed sąd wojskowy.

1:51:34
No to zatargaj, skurwysynu!
1:51:37
Udup mnie!
Wyślij do pierdolonego ancla!

1:51:40
Udup mnie jeszcze!
1:51:43
Wy białasy wycisnęliście już ostatniego kilosa z Juniora!
1:51:48
O'Neill, podaj mi tę stonogę.
1:51:51
- Sierżancie?
- Tak.

1:51:54
Tę... długą, włochatą, czerwono-czarną
bestię ze skrzyni z amunicją.


podgląd.
następnego.