:14:06
Daleko jeszcze?
:14:10
Jeśli będziemy iść cały czas torami,
jakieś 30 kilometrów.
:14:14
Zgadza się?
:14:16
Może być nawet 50.
:14:18
Może pojedziemy autostopem?
:14:21
- Wykluczone.
- Czemu?
:14:23
Pojechalibyśmy szosą nr 7 do kościoła,
:14:26
a potem już Back Harlow Road.
Bylibyśmy tam przed zachodem słońca.
:14:29
To za łatwe.
:14:30
Ale to daleko.
:14:32
Czy matka trzymała cię pod kloszem?
:14:35
O co ci chodzi?
:15:02
Musimy napełnić menażki.
Tata mówił, że jest tu bezpieczna studnia.
:15:07
- Jeśli jest tam Chopper, to raczej nie.
- Pójdziesz sam.
:15:10
Bardzo śmieszne.
:15:15
Jestem głodny. Kto ma jakieś żarcie?
:15:19
Wzięliście coś do jedzenia?
:15:22
Ja nie.
:15:25
Doskonale. I co będziemy jeść?
Własne stopy?
:15:28
To znaczy, że ty też nic nie wziąłeś?
:15:30
To nie był mój pomysł, tylko Verna.
Dlaczego niczego nie wziąłeś?
:15:34
Mam o wszystkim myśleć?
Wziąłem grzebień.
:15:36
Po co ci grzebień? Przecież jesteś łysy.
:15:39
Wziąłem go dla was, chłopaki.
:15:42
Ile mamy pieniędzy?
:15:47
Jam mam dolara i 2 centy.
:15:51
68 centów od Chrisa.
:15:54
60 centów od Teddy'ego.