Beverly Hills Cop II
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:23:14
– Gdzie wlasciciele tego domu?
– Jeszcze sie nie wprowadzili.

:23:18
– Sa na Hawajach.
– Gdzie kierownik robót? Dzieki.

:23:32
Przerwijcie robote.
Przerwijcie ja!

:23:35
Przerwac robote! lnspektor
budowlany z Beverly Hills.

:23:40
Przerwijcie prace.
Chce porozmawiac z kierownikiem.

:23:44
Odstaw to wiadro!
Wezwijcie tu kierownika.

:23:48
– Ja tu jestem kierownikiem.
– Ty? Gdzie masz plany?

:23:51
Popelniasz wielki blad.
:23:54
– Cos ty za jeden?
– lnspektor budowlany.

:23:57
– Nie wiedziales, ze sie zjawie?
– Nie.

:24:00
Przynies te cholerne plany.
Mozecie przerwac robote?

:24:03
Przerwijcie robote!
Przynies plany.

:24:07
– Chwileczke. To nie te plany.
– Jak to?

:24:11
To sa stare plany!
Nie byles na spotkaniu?

:24:14
– Nie.
– Przed ich wyjazdem na Hawaje?

:24:16
– Nie.
– Nie powiedzieli ci?

:24:18
Zmienilem plany.
Andersonowie je zmienili.

:24:23
W domu ma nie byc
zadnych prostych katów.

:24:26
– Hej, wy! Przerwijcie robote!
– Przerwijcie robote!

:24:29
Niszczysz ich dom.
:24:30
Zadnych prostych katów?
Wyjdzie z tego paczek.

:24:34
A kim ty jestes, krytykiem sztuki?
Niech sobie mieszkaja w paczku.

:24:37
Chca mieszkac w okraglym domu,
niech mieszkaja. Nic nam do tego.

:24:41
Przerwijcie prace, ludzie.
Bede to musial wytlumaczyc.

:24:44
Pogadam z moimi ludzmi, a oni
z waszymi i nikt nie wyleci z roboty.

:24:49
Robilem, co mi kazali.
:24:51
No i dobrze, ale ten, kto
ci to kazal robic, to dupek.

:24:54
Zlazcie z rusztowania, idzcie
do domu. Macie tydzien wolnego.

:24:57
Wyprostujemy te sprawe.
Oklaski dla twoich ludzi.


podgląd.
następnego.