Beverly Hills Cop II
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:01:06
Ostroznie.
Jest ktos w srodku?

:01:15
O co tu chodzi?
:01:22
– Odsunac sie.
– Ktokolwiek to nie byl, uciekl.

:01:32
Co wy tu robicie?
:01:34
Sprawdzilem cie.
Johnny Wrózba nie istnieje.

:01:37
Jestes tu nielegalnie. Kim jestes
i co tu robisz? Odpowiadaj!

:01:41
Jestem glina. Nic nie mówilem,
zeby sie pan nie wkurzyl.

:01:44
To odznaka z Detroit.
Co robisz w Beverly Hills?

:01:47
Podlegam niezaleznej,
:01:51
federalnej grupie do walki z mafia.
’Wrózba’’ to mój pseudonim.

:01:57
Jestem szefem miejscowej policji.
:01:59
Wiedzialbym o istnieniu
takiej grupy!

:02:02
Prosze zadzwonic jutro do Detroit
i poprosic o inspektora Todda.

:02:07
Wszystko panu powie. Moje
prawdziwe nazwisko to Axel Foley.

:02:11
Prosze do niego zadzwonic
miedzy 9.00 a 10.00 ich czasu.

:02:16
A teraz prosze mi wybaczyc,
musze dokonczyc swoje zadanie.

:02:22
A co wy tu robicie?
:02:25
Sprawdzacie parkometry?
:02:27
– Cóz, szefie...
– Mieszkam w poblizu.

:02:31
Jesli wykroczycie
poza obowiazki drogówki,

:02:35
przeprowadze dochodzenie
i zawiesze was w obowiazkach!

:02:38
Formalnie rzecz biorac,
to sprawa dla drogówki.

:02:41
Formalnie rzecz biorac,
jestes idiota. Zejdz mi z oczu!

:02:46
– Tak jest.
– Jezu Chryste...

:02:56
– Na pewno masz Super– Glue?
– Tak.


podgląd.
następnego.