:28:05
	–  Mialby obrabowac wlasny tor?
–  Tak, jesli jest ubezpieczony.
:28:08
	–  Co bylo w aktach?
–  Jak znajdziemy Denta,
:28:11
	–  nie bedzie sprzetu wiertniczego.
–  Jak go znajdziemy?
:28:13
	Jego padanie o wize
mialo dzisiejsza date.
:28:16
	Jesli sie nie pospieszymy, zwieje.
:28:29
	Nie wiem, co sie stalo
w depozycie, Max.
:28:32
	–  A Foley?
–  Nie wiem.
:28:38
	Dlatego musisz
tam pójsc osobiscie,
:28:41
	aby wszystkiego dopilnowac.
:28:43
	Jestem czescia zespolu.
:28:56
	Zlamalem kod.
:28:58
	Ty sukinsynu.
Pobiles komputer?
:29:01
	–  Co tam pisze?
–  ’’Chinguen sus puercos, Carlos.’’
:29:05
	Goncie sie, gliny.
Podpisano: Carlos.
:29:07
	–  ’’Puercos’’ to nie gliny.
–  Swinie. Tak sie mówi na gliny.
:29:10
	Chwileczke. Carlos?
To jednak Cain. Charles Cain.
:29:13
	’’Charles’’ to po hiszpansku ’’Carlos’’.
:29:15
	Cain zmienil sobie imie.
Nie chcial wyrosnac na biedaka.
:29:19
	–  Cain jest alfabetycznym rabusiem?
–  Tego nie powiedzialem.
:29:22
	Pierwszy kod byl bardzo trudny.
Ten jest latwy.
:29:25
	Chcieli, abysmy go zlamali.
:29:28
	Ale z ciebie cwaniak.
:29:29
	–  Nie zawsze bylem glina.
–  Naginal czasem prawo.