Wall Street
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:19:02
Zamieniam się w zawszonego republikanina.
1:19:04
Urządzam też wnętrza demokratom.
Bardzo wielu. Jestem Darien Taylor.

1:19:08
- Bud opowiadał mi o panu.
- Niech pani nie wierzy ani słowu.

1:19:11
Nigdy go nie biłem
i nie zamykałem w komórce.

1:19:14
- Zapomniałem o komórce.
- Wyrósł na normalnego człowieka.

1:19:16
Urodzony kłamczuch,
poza tym to dobry dzieciak.

1:19:19
Musi pan przychodzić częściej,
w mniej formalnych okolicznościach.

1:19:23
Dziękuję.
1:19:25
- Tato, znasz Duncana Wilmore.
- Jasne. Jak się masz?

1:19:28
Związek pilotów.
Toni Carpenter, obsługa lotów.

1:19:31
Chcę, żebyś poznał pana Gekko.
1:19:33
Panie Fox, bardzo mi miło.
1:19:36
Jego adwokat, pan Salt.
1:19:38
Byłbym dumny z takiego syna jak Buddy.
Ma przed sobą zawrotną karierę.

1:19:41
Cieszę się, że pan tak myśli. To miało
być nieformalne spotkanie. Po co adwokat?

1:19:46
Harold,
może pójdziesz na mały spacer, co?

1:19:49
- Oczywiście.
- Ja to wezmę.

1:19:52
Bez obrazy.
1:19:53
Zrozumiałe.
1:20:00
Nie ma sprawy, Gordon.
Bud robi to samo.

1:20:04
Słuchajcie, nie mam złudzeń.
Nie wygram tu konkursu na popularność.

1:20:10
Dwa dni temu byłem na pewnej uroczystości.
1:20:12
Ktoś zapytał: "Czemu honorujemy tego
faceta? Czy zabrakło nam już istot ludzkich?"

1:20:18
Ale często jest tak, że to nie
najmilszy człowiek wykonuje dobrą robotę.

1:20:25
Macie straty rzędu $20-30 milionów,
dywidendy obcięte do zera

1:20:29
i jesteście wypierani z rynku
przez wielkie firmy.

1:20:32
Może kierownictwo nie jest chamskie,
ale to oni wysłali was na ten lot kamikaze,

1:20:37
i bardzo szybko wszyscy
zaczną szukać spadochronów.

1:20:42
Tyle, że nie starczy ich dla wszystkich.
1:20:44
Są w rękach kierownictwa, nie w waszych.
1:20:49
Jeśli ogłoszą dobrowolne bankructwo,
a wierzę, że to nastąpi,

1:20:53
to wykorzystają przepisy w celu złamania
związków i wypchną was za burtę.

1:20:58
Za przeproszeniem! Dlaczego
pan nie miałby zrobić tak samo?


podgląd.
następnego.