:27:02
Usuń tych panów na długi czas.
:27:06
- To nie będzie trudne.
- W porządku.
:27:13
Zakłócanie porządku publicznego,
oszustwa, umyślne szkody...
:27:19
- Do zobaczenia za kilka lat.
- Żywych nas nie dostaniecie.
:27:25
Kontynuujmy sprawę.
:27:28
Wysoki sądzie. Panie i panowie,
...którzy tu się znaleźliście.
:27:34
To nie w porządku nazywać
moich klientów oszustami.
:27:37
Brak prądu był problemem. Sam
utknąłem w windzie na dwie godziny.
:27:43
Ale nie wińcie ich za to.
Oni wyciągnęli mnie z kłopotów.
:27:54
Bardzo dobrze.
Krótko, lecz banalnie.
:27:57
Proszę spojrzeć na przedmioty
od A do F, leżące na tym stole.
:28:05
- Poznaje pan ten ekwipunek?
- Policja zabrała to z ich wozu.
:28:10
- Do czego to służy?
- Może do łapania duchów.
:28:15
Sąd nie uznał woli pozwanych -
:28:20
- by występowali oni jako
paranaukowcy.
:28:25
- Tak zostało postanowione.
- Panie Fianella...
:28:29
Czy może pan rozpoznać
substancję w tym słoiku?
:28:36
To jest szlam.
Pracuję pod ziemią od 27 lat.
:28:42
Nigdy tego nie widziałem.
Musieli to tam umieścić.
:28:46
- O nie!
- Proszę o ciszę!
:28:49
Pomagaliście koledze w panice?
Kiedy sami wpadacie w panikę...
:28:56
To co...?
Nie było w tym złych intencji.