:09:01
Ale nie tak bardzo...
:09:03
jak przy nastawianiu.
:09:14
Pani Zygmunt Freud!
:09:17
Moje drzwi są zawsze otwarte,
sierżancie.
:09:20
Pozostańmy
przy stosunkach służbowych.
:09:25
Dlaczego pan to sobie zrobił?
:09:28
Komu miałem to zrobić?
Oni by mi nie dali.
:09:31
Potrzebuję pieniędzy.
:09:32
Forsa!
:09:36
To nie wszystko.
Chcę dostać całość.
:09:45
Skąd to macie?
:09:48
Nie bawcie się tym!
:09:50
Ten krugerrand to dowód.
:09:53
- Wygrałem go.
- Nie jest twój.
:09:56
Aresztować cię?
:09:59
Przekąsimy coś?
:10:01
Nie dziś.
Wieczorem jest reklama z Rianne.
:10:04
- Gra w reklamówkach?
- Ciszej!
:10:07
Co jest?
Na twoim miejscu byłbym dumny.
:10:11
Nie widziałem jej.
Może jest do kitu.
:10:14
Na pewno będzie świetna!
:10:17
Słuchajcie!
:10:19
Dzisiaj o...
o której?
:10:21
- Przestań!
- O której?
:10:24
O 20:00.
:10:26
O 20:00.
Na kanale?
:10:29
Ósmym!
Córka sierżanta, panna Rianne...
:10:33
Oto jej zdjęcie.
:10:35
Zadebiutuje
w telewizyjnej reklamówce.
:10:45
Niełatwo zadowolić taką bandę,
córeczko.