:24:01
pieniądze, narkotyki i denata.
:24:05
Gdy się zjawili. . .
:24:06
uznałem, źe coś tu nie gra.
:24:09
Chciałem to wyjaśnić.
:24:13
l zabili go.
:24:14
Po wszystkim
odwiedzimy tego gawędziarza.
:24:18
Przyniosę piłę tarczową.
:24:20
A ja piwo.
:24:24
Cash mnie zaatakował.
:24:25
Przygniótł mnie krzesłem.
:24:28
Nie miałem pianina.
:24:32
Ten drań mówi po angielsku!
:24:35
A to obszczymur!
:24:36
Obszczymur?
:24:37
No pewnie.
:24:38
Po wyjściu z sali sądowej adwokaci. ..
:24:42
mają ponure miny.
:24:44
Czeka ich trudna walka...
:24:46
mogą ją przegrać.
:24:51
Ray, ktoś was nieźle wrobił.
Powinieneś pójść na ugodę.
:24:56
Mam minimum bezpieczeństwa?
:24:58
Oczywiście. Taka będzie umowa.
:25:01
Adwokat Casha to poprze?
:25:03
Jeśli jest dość bystry.
:25:06
Chcę pogadać z Cashem.
:25:15
Muszę dopracować
moje oświadczenie.
:25:18
Czego chcesz?
:25:19
Nie lubię typów takich jak ty.
:25:22
Czyli jakich?
:25:24
Szukających rozgłosu.
:25:26
To boli.
:25:28
Powiedz, jak skończysz.
:25:30
Skończyłem.
:25:32
- Proponują ugodę.
- Wiem. 1 ,5 roku.
:25:34
Lompoc Country Club.
:25:36
Siłownia od 5.00.
Moźna wcześnie wyciskać.
:25:48
- Kto nas wrobił?
- Nie wiem.
:25:50
Mam fanów. A ty?
:25:52
Teź.
:25:54
Jeśli mamy się przyznać do winy,
to razem.
:25:58
Twój adwokat radzi,
byś poszedł na ugodę. . .