It
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:52:01
Na zlot skautów w jakiejś dziurze?
:52:06
Nie żartuj, o co chodzi?
Kobitka? Mafia?

:52:13
Nie wiem, co to jest.
:52:15
Nie obrażaj mojej inteligencji.
:52:18
Dałem słowo.
:52:19
Wiele razem przeszliśmy.
:52:34
Dasz sobie radę.
:52:39
To nie może być prawda.
:52:44
Ratunku!
:52:49
Na pomoc!
:53:02
Czuli na twarzach jego gorący oddech,
puścili kamienie, wybiegli z jaskini.

:53:10
Byli już w domu, lecz wiedzieli jedno.
Jak silni są razem.

:53:15
Pokonali smoka i nic już nie będzie
takie, jak przedtem.

:53:21
Musisz to spisać, Bill.
:53:23
- Uwielbiam ją.
- Jest świetna.

:53:25
Piękna.
:53:27
Bill wyjedzie z tej dziury
i pozna wszystkie laski Hollywood.

:53:34
Trele morele. Nie wiem, czy w ogóle
chcę być dorosły.

:53:38
Ja tak, chcę prowadzić pociąg
i zobaczyć świat.

:53:41
Jak mama ci pozwoli.
:53:44
Ja będę piosenkarzem rockowym
albo komikiem imitatorem.

:53:48
Twój głos się nie nadaje.
:53:50
Dzięki, profesorze. A ty, Bev?
:53:52
Może będę malarką,
tata uczył mnie rysować.

:53:55
Pilotem myśliwca, w wojsku.
:53:58
Ornitologiem, lubię porządek rzeczy.

podgląd.
następnego.