It
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:03:04
Szczęśliwą siódemkę.
:03:06
Zaraz, coś mi świta...
Któreś z nas tu mieszkało.

:03:12
Tak.
:03:14
Bev.
:03:15
Na tej ulicy.
:03:18
Jej ojciec... był woźnym,
to dzielnica biedoty.

:03:23
Nadal tak jest.
:03:30
Twój?
:03:32
Jestem kawalerem. Wystarczy mi.
Czysty i w dodatku spłacony.

:03:42
- Zjesz coś?
- Straciłem jakoś apetyt.

:03:45
Zorganizowałem dla nas kolację.
:03:48
- Spotkałeś już kogoś?
- Nie.

:03:51
Ale czuję, wiem,
kiedy ktoś wjedzie do miasta.

:03:56
Nie wszyscy już są.
:03:58
Nie.
:04:00
- Też czujesz?
- Coś w tym jest.

:04:04
Za wspomnienia.
:04:09
Co?
:04:12
Może to poruszy stare pokłady pamięci.
:04:22
Srebrzysty.
:04:23
Zobaczyłem go w komisie rok temu.
:04:28
Guma tylko siadła, nic więcej.
Ale poczekaj.

:04:34
Kupiłem ten zestaw do naprawy opon
:04:38
3 miesiące zanim zobaczyłem rower.
:04:42
Jakaś siła nakręcała nas tego lata.
:04:46
Albo mieliśmy ją w sobie.
:04:49
Może wciąż tu jest...
:04:53
Przebiorę się.

podgląd.
następnego.