:22:00
Pieniedzy? Wygladam na biedaka?
:22:04
Jestem otwarty na dyskusje
w rozsadnych granicach.
:22:10
Byl pan kiedys kobieta?
:22:11
-Co?
-Kobieta.
:22:15
Marzyl o panu jakis tlusty,
owlosiony wiesniak?
:22:22
Rozumiem, ze pan wiele wycierpial.
Nie ma watpliwosci.
:22:26
Pan nie wie, co to cierpienie.
:22:29
Jak w liscie sw. Pawla do Galatów:
:22:31
"Czyz tak wielkich rzeczy
doznaliscie na prózno?"
:22:36
W wiezieniu nauczylem sie kontaktowac
z moja kobieca strona.
:22:47
Mozemy porozmawiac o jakiejs
formie zadoscuczynienia.
:22:52
Jak chce pan zadoscuczynic facetowi,
:22:55
którego gwalcilo czterech bialych facetów...
:22:58
na przemian z czterema czarnymi facetami?
:23:01
Tym samym?
:23:03
Jak sie oblicza zadoscuczynienie?
:23:07
Co pan powie na 10 000 dolarów gotówka?
:23:12
Czy ja...
:23:17
Przeliczmy to.
:23:20
Rzucilem tylko tak sobie te sume.
:23:22
Powiedzmy 20 000, 30 000 dolarów.
:23:27
Powiem panu cos. Wezmy 50 000 dolarów.
:23:30
50 000 za czternascie lat.
:23:32
Czternascie lat razy 365 dni...
:23:35
daje jakies 5 000 dni.
:23:38
Dzielimy te 50 000 dolarów
i wychodzi 10 dolarów dziennie.
:23:43
To nie jest nawet minimalna placa.
:23:45
Nie liczymy rodziny i szacunku,
które stracilem.
:23:49
Pan chyba nie rozumie, o czym mówimy.
:23:53
Czternascie lat.
:23:59
Musze juz isc.
Spóznie sie na kolejne spotkanie.