1:06:05
Kersek, gdzie ty, do diabla, byles?
Dopadl moja córke w szkole.
1:06:09
Kazales mi go obserwowac noca.
Robie to. Co sie stalo?
1:06:12
Moja zona znalazla troche marihuany
w podreczniku Dani.
1:06:16
Nie wiemy, czy daljej to Cady,
nie wiemy, co sie stalo.
1:06:19
Jestprzerazona i nie chce o tym mówic.
1:06:21
Ale to zaszlo za daleko.
To sie musi skonczyc!
1:06:23
-Dzwoniles na policje?
-Nie.
1:06:26
Jak ich nazwales?
"Powolni, sceptyczni, a nawet glupi".
1:06:29
Nie, Leigh, w porzadku. Poczekaj chwile.
1:06:34
Kersek,
1:06:35
chce, zebys wynajal tych trzech facetów,
pamietasz, tych od mokrej roboty.
1:06:39
Im szybciej, tym lepiej.
1:06:42
To bedzie kosztowalo jakis tysiaczek.
1:06:44
To nie jest malo,
ale musi ich byc co najmniej trzech.
1:06:47
Lepiej za duzo niz za malo.
1:06:49
Bedziesz mial te pieniadze rano.
1:06:51
Zalatwimy sprawe jutro wieczorem.
1:06:54
Od razu sie lepiej poczujesz.
1:06:59
W porzadku.
1:07:13
Widzi pan tych mlodych ludzi?
1:07:15
Nie wygladaja na szczesliwych.
1:07:16
Poswiecaja sie swojej pracy, ambicjom,
ale nie sobie wzajemnie.
1:07:20
Cady, zamknij sie i sluchaj.
1:07:24
Jesli nie zostawisz...
1:07:26
w spokoju mojej rodziny
i nie wyniesiesz sie stad,
1:07:30
dostaniesz taki wycisk,
o jakim ci sie nawet nie snilo.
1:07:35
-Mozesz to powtórzyc?
-Powiedzialem,
1:07:37
ze jesli sie stad nie wyniesiesz,
1:07:39
dostaniesz taki wycisk,
o jakim ci sie nawet nie snilo.
1:07:42
-To grozba?
-Tak.
1:07:44
Mozesz byc pewien, to jest grozba.
1:07:46
Myslalem, zeby zamieszkac gdzies,
1:07:47
gdzie bede doceniany,
w Kalifornii, na przyklad.
1:07:50
Móglbym uczyc,
co robic w przypadku trzesienia ziemi.
1:07:54
Ale stalo sie. Pokochalem New Essex.
1:07:58
Gdziez indziej móglbym
pogadac sobie z kolega po fachu?